ENG | PL
ENG | PL

Wylesianie lasów deszczowych w 2021 roku nie może przejść bez echa

Szelest liści orzesznicy wyniosłej. Bzykanie cykad, trele papug, ryk jaguara czy zabawy gibonów. W lasach tropikalnych nigdy nie jest cicho. Nie trzeba też wcale mocno nadstawiać uszu, by wśród dźwięków natury… usłyszeć piły mechaniczne. I to, że słychać je coraz bardziej, nie jest złudzeniem. Jak wskazują badania i analizy, wylesianie lasów deszczowych tylko w ubiegłym roku zachodziło w tempie 10 boisk piłkarskich na minutę. I chociaż może wydawać się, że dżungle są bardzo daleko, to postępująca deforestacja jest zjawiskiem, które będzie mieć wpływ na życie na całej planecie.

4 min czytania

Autor:

Ksenia Pisera

Dziennikarka, popularyzatorka wiedzy o środowisku oraz ochronie klimatu

Wydawałoby się, że przeciwdziałanie deforestacji to zadanie dla rządzących i sektora prywatnego, ale wszyscy mamy na to wpływ.

Tropikalne lasy deszczowe – lasy równikowe – stanowią aż 1/3 wszystkich lasów na świecie. Wyróżniają je doskonałe warunki do szybkiego wzrostu roślin, a to dzięki obfitym opadom deszczu oraz wysokiej temperaturze i wilgotności powietrza. To naturalne środowisko dla ponad połowy gatunków roślin i zwierząt na całym świecie, chociaż zajmują niecałe 6% jego powierzchni. Lasy deszczowe to więc najbardziej bioróżnorodne miejsca na Ziemi.

Co więcej, lasy deszczowe mają ogromne znaczenie dla równowagi ekologicznej planety. Po pierwsze, mają znaczący wpływ na naturalny obieg wody na Ziemi. Sama Puszcza Amazońska wysyła do atmosfery 20 miliardów ton wody dziennie. Gdybyśmy chcieli zagotować wodę, aby uzyskać taki sam efekt jak w przypadku ewapotranspiracji (procesu parowania z roślin i gleby) jednego dnia w puszczy, potrzebowalibyśmy sześciu miesięcy oraz… całej światowej energii elektrycznej.

Po drugie, lasy deszczowe magazynują ogromne ilości dwutlenku węgla. Sama degradacja pierwotnych lasów tropikalnych tylko w ubiegłym roku była powodem emisji 2,5 gigaton CO2. Porównać to można z emisją spalania paliw kopalnych w Indiach, które są uważane za trzeci co do wielkości emitent gazów cieplarnianych na świecie. To naprawdę dużo.

Wylesianie w 2021 miało ekspresowe tempo

Dane te pochodzą z raportu przygotowanego przez Global Forest Watch z World Resources Institute oraz Uniwersytet Maryland. Z badania wynika, że w 2021 roku zniszczonych w wyniku wylesiania – usuwania pokrywy leśnej w wyniku działalności człowieka – zostało około 11,1 miliona hektarów lasów tropikalnych. To tak wielki leśny obszar, że spokojnie mógłby pokryć całą Kubę. I chociaż to mniej, niż zdegradowanych zostało jeszcze rok wcześniej, to badacze wskazują, że blisko 4 mln hektarów zdegradowanych terenów dotyczyło lasów pierwotnych, co jest szczególnie niekorzystne dla środowiska.

Badania WRI i Uniwersytetu Marylandu dotyczyły lasów tropikalnych w łagodnym klimacie – od Brazylii po Indonezję i Demokratyczną Republikę Konga. Tam bowiem obserwuje się tam ponad 96 proc. globalnego wylesiania. Badacze na podstawie zdjęć satelitarnych tych terenów obserwowali, jak zmienia się w czasie stan drzewostanu. Tym samym wysuwają wnioski, że przyczyną zaniku obszarów leśnych są głównie wyręby oraz pożary.

W pierwszej dziesiątce krajów, w których badacze zaobserwowali największą utratę zasobów leśnych, zdecydowanie przoduje Brazylia. Tam z map zniknęło ponad 1,5 mln hektara lasów, głównie z Amazonii. To ponad trzy razy więcej niż w Demokratycznej Republice Konga, która pod względem skali utraty lasów zajęła drugie miejsce.

WRI wskazuje tym samym, że w Brazylii głównym czynnikiem napędzającym wzrost wylesiania jest ekspansja rolnictwa, która w latach 2020-2021 zwiększyła się o 1 procent. Z ich analizy wynika, że jeśli procesy te nie zostaną zahamowane, Amazonia wkrótce przestanie służyć jako jeden z najważniejszych światowych pochłaniaczy dwutlenku węgla, a wręcz może zmienić się w emitera netto CO2. To z kolei utrudni globalne starania o obniżenie emisji gazów cieplarnianych do zera do 2050 roku, jak zapisano w Porozumieniu Paryskim.

Raport WRI opisuje także zanikanie lasów także w zimniejszym klimacie, w tym w Rosji, Kanadzie oraz na Alasce. Tam utracono ponad 8 milionów hektarów leśnych połaci – czyli o 1/3 więcej niż w ubiegłym roku, co ma być dla tego obszaru rekordowe. Tam jednak naukowcy jako główną przyczynę podają poważne pożary, do których dochodziło w ubiegłym roku. W Rosji ogień strawił bowiem łącznie 6,5 miliona hektarów lasów.

Sadzonka optymizmu

Więcej optymizmu przynoszą dane z Indonezji i Malezji. Tam skala wylesiania maleje już piąty rok z rzędu. W Indonezji poziom deforestacji obniżył się o 25%. Wpływ mają mieć na to zobowiązania rządów oraz biznesu, w tym moratorium rządu na licencje na wycinkę lasów i torfowisk oraz skuteczniejszy monitoring przeciwpożarowy.

Można to potraktować więc jako przykład tego, że konieczne są rozwiązania systemowe oraz współpraca ze światem biznesu. Nadzieję na rozwój tego rodzaju inicjatyw ma dawać podpisane podczas COP26 w Glasgow światowe porozumienie o powstrzymaniu wylesiania do 2030 roku. Według założeń tego porozumienia kraje rozwijające otrzymają wsparcie w wysokości 14 miliardów funtów (ok. 76,1 mld zł), na co składać się będzie 8,75 mld GBP od dwunastu krajów wysoko rozwiniętych. Natomiast 5,3 mld GBP ma przekazać 30 firm z sektora prywatnego.

Z pewnością warto obserwować wywiązywanie się sygnatariuszy z tego porozumienia. Zwłaszcza że wśród nich znalazła się m.in. Brazylia, Demokratyczna Republika Konga, Kolumbia i Indonezja – czyli kraje ujęte przez WRI w pierwszej dziesiątce krajów, w których w ubiegłym roku odnotowano najwyższe poziomy wylesiania.

Dołącz i Ty – możesz powstrzymać wylesianie

Wydawałoby się, że przeciwdziałanie deforestacji to zadanie dla rządzących i sektora prywatnego, ale wszyscy mamy na to wpływ. Możesz wspierać organizacje i liderów działających na rzecz powstrzymania wylesiania. Warto także wybierać w sklepach takie produkty, które pochodzą z certyfikowanych upraw i hodowli. Dotyczy to zwłaszcza oleju palmowego, bo rosnący popyt na ten składnik wiąże się z potrzebą zakładania kolejnych plantacji.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o znaczeniu lasów dla środowiska, zjawisku deforestacji czy polskich działaniach na rzecz ochrony drzew i torfowisk – czytaj bloga TerGo!