ENG | PL
ENG | PL

Koniec z greenwashingiem? Co trzeba wiedzieć o Green Claims Directive

W marcu 2023 Komisja Europejska upubliczniła wniosek dotyczący dyrektywy w sprawie zielonych oświadczeń, tzw. Green Claims Directive. Kogo i od kiedy obowiązują nowe przepisy?

3 min czytania

Kategorie:

Blog Biznes Eko-newsy

Autor:

Klementyna Sęga

Kulturoznawczyni, edukatorka i promotorka zrównoważonego rozwoju. Pisze i opowiada o odpowiedzialnych wyborach

Dyrektywa Green Claims ma przede wszystkim zapewnić konsumentom ochronę przed „wprowadzającymi w błąd oświadczeniami” o lepszym wpływie na środowisko danego produktu, ale także wesprzeć firmy, które już dziś realizują strategię zrównoważonego rozwoju.

Green Claims Directive to kolejny akt prawny dotyczący obszaru ESG, który ma wspierać dążenia do realizacji strategii sformułowanych w Europejskim Zielonym Ładzie. Nowe przepisy uniemożliwią przedsiębiorstwom składanie nieprawdziwych oświadczeń dotyczących rzekomej ekologiczności ich produktów. 

Czym są Green Claims? 

Green Claims, czyli zielone oświadczenia (czasem także nazywane oświadczeniami środowiskowymi lub oświadczeniami ekologicznymi) to deklaracje, które mają zapewniać konsumenta, że dane produkty lub usługi są przyjazne dla środowiska. 

Wraz ze wzrostem konsumenckiego zainteresowana produktami o pozytywnym wpływie na Planetę rośnie także liczba producentów, którzy takie zielone oświadczenia wykorzystują w marketingu swoich produktów i usług. Zapewniać o ekologiczności produktu można na wiele sposobów: za pośrednictwem deklaracji i haseł reklamowych, nazw marek produktów (i stosowanych w nich przedrostków „eko”, „natural”, „bio”), ale także środków wizualnych, jak symbole certyfikatów, emblematy, logotypy, grafiki, a nawet… kolory opakowań. 

Greenwashing

Według badania przeprowadzonego przez Komisję Europejską aż 40% wziętych pod lupę zielonych deklaracji było zupełnie bezpodstawnych. Oznacza to, że niemal połowa przebadanych produktów promowana jest (świadomie lub nieświadomie) za pomocą greenwashingu, czyli technik manipulacyjnych wprowadzających w błąd klienta.


Źródło: https://environment.ec.europa.eu/topics/circular-economy/green-claims_en

Dyrektywa Green Claims ma przede wszystkim zapewnić konsumentom ochronę przed wprowadzającymi w błąd oświadczeniami” o lepszym wpływie na środowisko danego produktu, ale także wesprzeć firmy, które już dziś realizują strategię zrównoważonego rozwoju – wzmacniając konkurencyjność wśród producentów oferujących takie produkty. Dyrektywa ma także zmniejszać ryzyko błędnych inwestycji w firmy, które nieprawdziwe deklarują działania z obszaru ESG oraz potencjalnie zwiększać transparentność w łańcuchach wartości przedsiębiorstw.

Co i dla kogo zmieni dyrektywa Green Claims?

Już wiemy, że greenwashing jest ogromnym problemem na rynku, a Green Claims Directive jest narzędziem, które może w skuteczny (a także mierzalny!) sposób go ograniczyć. We wniosku dotyczącym dyrektywy zaproponowano zasady, które mają sprawić, że zielone deklaracje będą możliwe do zweryfikowania. Wydarzy się to poprzez sformułowanie w ustawie:

  • jasnych kryteriów dotyczących sposobu, w jaki przedsiębiorstwa powinny udowadniać swoje oświadczenia oraz jak stosować etykiety dotyczące wpływu na środowisko; 
  • wymogów, aby te oświadczenia i etykiety były sprawdzane przez niezależnego i akredytowanego weryfikatora;
  • nowych zasad zarządzania systemami oznakowania środowiskowego i zapewnienia ich solidności, przejrzystości i wiarygodności.

Warto wspomnieć, że dyrektywa będzie dotyczyć ekologicznych oświadczeń składanych przez producentów dobrowolnie, odnoszących się do wpływu produktu (lub producenta) na środowisko oraz nieobjętych obecnie innymi przepisami Unii Europejskiej (szczegółowe przepisy sektorowe, w tym wypadku, będą miały pierwszeństwo w zastosowaniu). 

Dziś na rynku Unii Europejskiej istnieje ponad 230 oznakowań ekologicznych produktów. Od teraz prawdziwość eko-etykiet (tzw. sustainable labelling) pochodzących z sektora prywatnego będzie musiała zostać udowodniona, a wniosek o utworzenie nowego oznakowania będzie wymagał zatwierdzenia przez Parlament Europejski i Radę Europy. Nowe etykiety będą musiały spełnić cztery zasady ekologicznego oznakowania ogólnego: 

  1. wiarygodność
  2. przejrzystość 
  3. możliwość weryfikacji przez niezależne podmioty
  4. możliwość poddawania ich regularnym przeglądom.

Czy Green Claims ograniczy greenwashing na dobre? 

Z pewnością jest to propozycja regulacji, która pomoże konsumentom w identyfikacji prawdziwych oświadczeń środowiskowych, dostarczy naukowych dowodów potwierdzających deklaracje producentów oraz utrudni nieuczciwym firmom składanie obietnic bez pokrycia.

Jako regulacja spójna z pozostałymi politykami Unii Europejskiej dotyczącymi środowiska i zrównoważonego rozwoju przyczyni się do zwiększenia ujawnień w łańcuchach wartości przedsiębiorstw, audytów i weryfikacji deklaracji producentów. Warto także pamiętać, że zakresem dyrektywy nie objęto dostawców usług finansowych, mikroprzedsiębiorców (zatrudniających poniżej 10 pracowników i osiągających poniżej 2 mln euro obrotów) oraz oświadczeń, które są objęte innymi przepisami UE. Przepisy dotyczą natomiast również producentów spoza Unii, którzy kierują swoje oświadczenia środowiskowe do konsumentów państw zrzeszonych.

(Przeczytaj także o CBAM – podatku węglowym na produkty importowane do państw UE)

Zanim dyrektywa wejdzie w życie minie jeszcze chwila, warto jednak już dziś zachować czujność wobec niejasnych oświadczeń środowiskowych i – jeśli pojawia się wątpliwość – zadawać pytania producentom, żądając więcej rzetelnych informacji na temat produktów i usług o pozytywnym wpływie na środowisko. 

Źródła:
1. https://environment.ec.europa.eu/publications/proposal-directive-green-claims_en
2. https://environment.ec.europa.eu/topics/circular-economy/green-claims_en